Metamorfoza Salonu odzieżowego w którym miałam przyjemność wykonać "delikatne" zmiany została rozpoczęta. Osobiście bardzo zależało mi na wprowadzeniu ciepła w zimny look tego punktu handlowego. Inwestorzy chcieli  maksymalnie wykorzystać przestrzeń lokalu liczacego 70m2. Analizując spostrzeżenia inwestorów postanowiłam zaprojektować  zabudowy ścienne wykonane z kartongipsu (pomalować je na czarno ) i  umejscowić w nie systemy wieszaków naściennych . Punkt obsługi klienta oraz przymierzalnie zaprojektowałam w ciemnej tonacji w połączeniu ze złotem, zielenią oraz pudrowym różem. Czekamy na realizacje kolejnej cześci Mija zaleceń.    

• 0 Like